Tegoroczna ogólnopolska pielgrzymka franciszkańska na Jasną Górę odbyła się w dniach od 26 do 27 lipca 2024 r. Mottem były słowa „Ty jesteś Miłością” z „Uwielbienia Boga Najwyższego” św. Franciszka. Wyjątkowo w tym roku dzieliliśmy ją z Apostolatem Maryjnym. Rozpoczęła się nocnym czuwaniem z piątku na sobotę. O godz. 21:00 był Apel Jasnogórski, który poprowadził Apostolat Maryjny. Czuwanie rozpoczął Hymn franciszkański. Była konferencja o. Arkadiusza Czai OFM, modlitwa różańcowa, Koronka Franciszkańska i do Miłosierdzia Bożego, a o godz. 24:00 Msza święta. Czuwanie zakończyło się około godz. 3:00.
My wyruszyliśmy na Jasną Górę w sobotę o godz. 7:00. Była nas trójka: s. Jolanta Ulman – przełożona; br. Krzysztof Bronarski – skarbnik i s. Maria Dźwigała – sekretarka pisząca te słowa. Skorzystaliśmy z uprzejmości naszego Asystenta, br. Łukasza Steca OFMCap, który jechał do Częstochowy samochodem z bratem Hugo OFMCap z Reggio di Calabria we Włoszech.
Podróż upłynęła nam na modlitwie i rozmowie.
Później dowiedzieliśmy się, że na Jasnej Górze z naszej „loretańskiej” Wspólnoty FZŚ były też siostry: Maria Kowalska, Maria Hankus i Monika Kubać.
Zajechaliśmy akurat na Różaniec, który o godz. 10:00 prowadził region bielsko-żywiecki. Wsłuchiwaliśmy się w poruszające rozważania tajemnic bolesnych: Oto Pan Jezus jak baranek na rzeź prowadzony, niemy wobec strzygących go; Oto Król, którego królestwo nie jest z tego świata, stał się przedmiotem szyderstwa; Oto Chrystus, który aktem wolności przyjął na siebie krzyż.
Panie, chcę wziąć na siebie Twój krzyż, aby Twoja moc objęła moją słabość – mówiła siostra prowadząca modlitwę. Św. Franciszek rozumiał, że powinniśmy się upodabniać do Jezusa, doświadczając w krzyżu umacniającej siły Jego miłości.
Uroczysta Msza święta rozpoczęła się o godz. 11:30 na Jasnogórskim Szczycie. Koncelebrze przewodniczył i homilię wygłosił ks. Biskup Adrian Put. Oprawa muzyczna: organista br. Emanuel Bączkowski oraz chór z Miłakowa pod kierownictwem Pani dyrygent Honoraty Siergun.
Na wstępie wszystkich zebranych powitała s. Emilia Nogaj, Przełożona Narodowa FZŚ, franciszkańskim Pokój i Dobro. Nawiązując do wspólnego świętowania z Apostolatem Maryjnym mówiła, że franciszkanie są również wielkimi czcicielami Maryi za przykładem św. Franciszka. Wymieniając minione już jubileusze przypomniała, że w tym roku obchodzimy 800 lat Stygmatyzacji. Przybywamy tu, mówiła, by wyrazić naszą wdzięczność Matce Najświętszej za otrzymane łaski. Życzyła wszystkim owocnego przeżycia tej pielgrzymki, a na zakończenie zachęciła do zakupu książki o. Zdzisława Gogoli OFMConv pod tytułem „Kazania wybrane”.
W imieniu gospodarzy Sanktuarium o. Nikodem powitał nas wszystkich: Apostolat Cudownego Medalika i Franciszkański Zakon Świeckich.
Pierwsze czytanie z Księgi Przysłów przeczytała pani z Apostolatu Maryjnego.
Psalm responsoryjny z refrenem „Tyś wielką chlubą naszego narodu” zaśpiewała również pani z Apostolatu Cudownego Medalika.
Drugie czytanie z Listu św. Pawła do Galatów (Ga 4,4-7) przeczytała siostra z Regionu Lubelskiego.
Ewangelia była według św. Jana i opisywała wesele w Kanie Galilejskiej.
Homilię wygłosił ks. Biskup Adrian Put. Myślą przewodnią była cnota cierpliwości.
Owocami Ducha Świętego są: „miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie”. Trzy pierwsze odnoszą się do Boga. Pozostałe owoce rodzą się z relacji z człowiekiem, a na samym ich początku stoi cierpliwość. „Nie jest to przypadek” mówił biskup. Ile trzeba mieć w sobie tej cnoty, by na co dzień nawiązywać dobre relacje z ludźmi. Ale także w odniesieniu do Boga cnota ta jest nam niezwykle potrzebna. Spójrzmy na Matkę Boską. Całe Jej życie naznaczone jest cierpliwością. Widać to w Kanie, gdy prosi Syna o cud i słyszy, że to jeszcze nie czas. Jednak mówi sługom: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”. Także w relacji z drugim człowiekiem, zwłaszcza najbliższym, trzeba wykazać się cierpliwością. Ile grzechów rodzi się z tego, że to nam brakuje cierpliwości – mówił kapłan. Zwłaszcza dużo cierpliwości potrzeba nam w stosunku do dzieci i wnuków. Nie załamujmy rąk – wzywał duchowny. Na koniec potrzeba nam też cnoty cierpliwości do samego siebie. Chcielibyśmy żyć inaczej, ale ciągle narzuca się nasza małość. Chcielibyśmy inaczej, a ciągle jest nie tak. Potrzeba nam też nauczyć się cierpliwości do znaków czasu. Świat, który znamy, przemija. Zmiany następują tak szybko.
Święty Franciszek zaprasza nas do tej świętej cierpliwości. Bóg potrzebuje nas z naszym świadectwem. Z ufnością spoglądajmy w przyszłość i nieśmy światu tą Ewangelię, którą poznajemy w naszych wspólnotach, zakończył kapłan.
Następnie nastąpił obrzęd przyjęcia członków do stowarzyszenia Cudownego Medalika.
Modlitwę wiernych czytali członkowie Apostolstwa Maryjnego i Franciszkanie Świeccy z Regionu Gdańskiego.
Dary ołtarza też składali na przemian przedstawiciele FZŚ i delegaci z Apostolatu Maryi.
Młodzież Franciszkańska przyniosła kwiaty. Potem były dary pieniężne, kosze z winem, miód, sery i inne produkty. Na koniec hostię i wino przynieśli Rycerze św. Franciszka z Regionu Katowickiego.
Całość uświetnił przepięknie pieśniami maryjnymi i franciszkańskimi chór z Miłakowa.
Na zakończenie Eucharystii kapłan skierował podziękowaniu najpierw Panu Bogu, a potem w imieniu Apostolstwa Cudownego Medalika i FZŚ, biskupowi Adrianowi za dobroć i życzliwość serca. Także Wspólnocie franciszkańskiej, zwłaszcza s. Emilii Nogaj i o. Arkadiuszowi Czai OFM, oraz chórowi „Oremus” z Miłakowa. Dziękował również wizytatorowi ks. Pawłowi Holc CM, kapłanom, Siostrom Miłosierdzia oraz wielu innym.
Potem siostra Emilia Nogaj, Przełożona Narodowa FZŚ w Polsce, poprowadziła Akt zawierzenia narodu Pani Jasnogórskiej. My wszyscy powtarzaliśmy: ”Maryjo, Królowo Polski, zawierzamy”.
Ksiądz biskup udzielił nam wszystkim kapłańskiego błogosławieństwa, a chór zaśpiewał pieśń „My chcemy Boga”.
Po Mszy świętej był czas na posiłek i odpoczynek, ponieważ upał dnia tego był duży, choć ulgę przynosił wiatr i pojawiające się od czasu do czasu na niebie chmurki.
Ponownie zebraliśmy się na Wałach Jasnogórskich o godz.15.00 na Drogę Krzyżową. Rozważania prowadził Region Opolsko – Gliwicki, a przewodniczył o. Kunibert Kubosz OFM (asystent regionu). Pieśni pomiędzy poszczególnymi stacjami śpiewał chór „Oremus” z Miłakowa.
Każde rozważanie składało się jakby z trzech części. Najpierw przedstawione było wydarzenie związane ze stacją, przy której się zatrzymaliśmy. Potem prowadzący przedstawiał myśl św. Franciszka, nawiązującą do rozważanej stacji. Na koniec odnosił wszystkie te wydarzenia do współczesności i do nas samych.
Droga Krzyżowa zakończyła się o godz.16:00 błogosławieństwem na zakończenie pielgrzymki.
Wracaliśmy do Krakowa pełni duchowych przeżyć, umocnieni i natchnieni otuchą, z mocnym postanowieniem wypracowywania w sobie cnoty cierpliwości.
s. Maria Dźwigała OFS